Materiały potrzebne do czyszczenia oraz konserwacji replik

Heban

Jako że na dniach spodziewam się swojego AEGa chciałbym się dowiedzieć czegoś na temat materiałów których używacie do konserwacji replik

Marvel

Dobra szmatka...bawełniana...OLEJ,OLEJ i jeszcze raz olej sylikonowy...to podstawa...Przede wszystkim...nie otwieraj gearboxa jak nie chcesz utracić gwarancji...a jak juz ją utracisz to są specjalne smary do cylindrów,tłoka,zębatek firmy Classic Army...jedna ,czy dwie małe tubki jednego rodzaju kosztują 10 zł

konserwacja bedzie szybka i skuteczna , jeżeli będziesz dbał ,żeby sprzęt nie uległ zabrudzeniu w czasie strzelanki...Sorry Heban...Sorry Kosa...ale jak patrze na wasze sprzęty po strzelance to normalnie szczena opada...w jakim stanie je zostawiacie...BIG SYF...mnóstwo piachu...
Dobra rada Heban...dbaj o elektryka...jak tak dalej bedziesz grał to długo Ci ten sprzęt nie posłuży...Dostanie się piach do silnika i kaput...nowy silnik EG 1000 Marui kosztuje około 135 zeta...radzę dbać...
konserwacja powinna być tylko drobnym zabiegiem kosmetycznym...

PS...wczasie czyszczenia dobrze jest uzbroić się w cierpliwość...Po rozkręceniu uważnie sie przypatrz jak co było...,żebyś później nie miał problemu tego złożyć...

kosa56

... Ale widzisz, Marvel, po mnie i Hebanie przynajmniej widać, że gramy !! xD
p00zdr0

Marvel

No widać...Ale później nie wiem czy ktoś was dostrzeże na polu walki...bo możecie siedzieć w domu z rozwalonymi replikami...

Heban

Heh, przyznaje wtedy raz popełniłem błąd, ale na ostatniej strzelance robiłem co mogłem aby replika nie odtykała ziemi w ogóle Smile

.

Coś więcej o tym oleju by sie przydało. Coś takiego może być [link widoczny dla zalogowanych] ??

Marvel

Ja konkretnie używam tego oleju... :
[link widoczny dla zalogowanych]
i jestem zadowolony Wink

Nie wiem jak sprawdza sie tamten...

PS...Nasmarowanie takim olejkiem...(dokładnie, po gruntownym czyszczeniu) w pewien sposób zwiększa osiągi repliki...głównie chodzi o zmniejszenie tarcia...np w lufie...ale nie można przesadzić...

Heban

I to polega na tym żeby tago w lufę psiknąc tak??

Marvel

Hmm...twoja konserwacja będzie polegała na psiknięci tego do podajnika kulek...(tam gdzie maga doczepiasz...taki "lejek")oraz małe psiknięcie bezpośrednio do lufy...następnie "stawiasz " replikę kolbą do ziemii...tak by olej swobodnie mógł spłynąć po całej lufie do końca...Jak chcesz przeczyścić lufę wyciorem...to wycior nasącz olejkiem(ale bez przesady)i wytrzyj lufę...ALE PAMIĘTAJ !!! Nie zapomnij wyłączyć HOP-UP !!! musisz ustawić na normal....bo inaczej rozwalisz sobie hop siupa...później po czyszczeniu psiknij i odczekaj na spłynięcie...
Tak dla poprawności...żeby było ok to rób to przed strzelanką...(po strzelance możesz czyścić lufę ,żeby syf nie "zastygł Smile

" )
Po nasmarowaniu wypadałoby przestrzelić replikę...znaczy wystrzel około 100-200 kulek...czasem wymaga nawet całego maga Hi-cap...(jak przesadzisz z olejkiem...)...jak jest za dużo olejku to osiągi będą słabe...ponieważ te kulki będą wrecz pływały w lufie...będą miały zbyt duży opór...

bleshar

proponowalbym zrobirnir jakiegos wykladziku i pokazanie takiego czyszczenia broni w praktyce...mysle ze kazdemu by sie takie cos przydalo....

francuz

eh a Wy jak zwykle dramatyzujecie. Heban, przeczyść srzęt ogólnie, silikonu wystarczy do magazynka na początku

Heban

No własnie oto mi chodziło. Więcej narazie mi nie potrzeba. Przez jakieś 6 miesiący nie mam zamiaru gearboxa otwierać Very happy